środa, 26 października 2016

Augusto Pinochet - chillijski cudotwórca

Augusto Pinochet (1915-2006) był prezydentem (dyktatorem) Chile w latach 1974-1990. Władzę uzyskał na wskutek przeprowadzonego w 1973 roku wojskowego zamachu stanu na ówczesnego prezydenta Salvadora Allende. Pinochet jest niemalże symbolem piękna wolnego rynku w Ameryce Południowej. Reformy, które wprowadził zaraz po zostaniu dyktatorem pochwalił sam Milton Friedman. "Chillijski cud" (zwrot ukuty przez Friedmana, opisujący reformy Augusto Pinocheta) spowodował przewyższenie PKB Argentyny w ciągu 15 lat i zrównanie go z poziomem Wenezueli. Przez jednych określany jako "mąż stanu", "cudotwórca", przez drugich - "Krwawy Augusto" (w odniesieniu do krwawych, lecz skutecznych metod usuwania marksistów z życia publicznego).



"Ci sami, którzy są odpowiedzialni za najbardziej brutalne systemy ucisku, jakie pamięta ludzkość, którzy głosili narodom złowieszczą ideologię marksistowskiego socjalizmu, dziś roszczą sobie prawo do bycia moimi sędziami."
list otwarty do Chillijczyków, 1998

"Jestem demokratą, ale na swój sposób."

"Nie zapominajmy, że w historii miało miejsce sądzenie Jezusa i Barabasza na zasadzie plebiscytu. Ludzie wybrali Barabasza [aby uzyskał wolność]." 
Augusto Pinochet o absurdach demokracji

"Rzymianie odcinali głowy chrześcijanom, a Ci w końcu i tak pojawiali się ponownie. Podobnie jest z marksistami."

"Panowie jesteście duchownymi i możecie sobie pozwolić na luksus bycia litościwymi, ja jestem żołnierzem i prezydentem całego narodu chilijskiego, narodu zaatakowanego przez bakcyl komunizmu, który trzeba wyrwać z korzeniami, a marksistów i komunistów trzeba torturować, bo inaczej nie śpiewają."
słowa wypowiedziane do biskupów - protestanckiego i katolickiego, którzy sprzeciwili się jawnym torturom stosowanym na komunistach



4 komentarze:

  1. pucz wojskowy został przeprowadzony na wniosek parlamentu chilijskiego po tym jak Allende nie chcial zrezygnpwac z piastowanego stanowiska. W ciagu 3 lat ten socjalista doprowadzil do ruiny Chile: dwucyfrowa iinflacja, znacjolizowane zaklady pracy, ocet na polkach. Zgineli wylaczni ekomunisci-terrorysci ale tego sie z lewicowych szmatlawcow nie dowiecie. Pinoczet wolnorynkowiec zly, Fidel komunista dobry a Fidel mial wiecej ofiar na sumieniu - taka antylogika lewicy.

    OdpowiedzUsuń